> SU-26 EPP Flying Dog < - Strona Motylastego : 14.10.2024

Przejdź do treści

SU-26 MODEL HALOWY EPP


    "Słoniowaty" vel. Mammuth z firmy Flying-Dog czasu swego angielskiego używając wynalazku Bella zapytał mnie, czy nie wziąłbym udziału w jego projekcie - jakkolwiek to brzmi i cokolwiek znaczy. A obiecał wiele, że nie wymienię, a to pobyt na BoraBora, a to udział w Red Bull Race, a to wycieczkę do Omanu, nawet dwu dniowy pobyt w Licheniu zapewniał mnie, ale to już na mój koszt.
Siła argumentów i obietnic była nad wyraz mocna. Chodziło o zrobienie "suce" malowania, "suce" co to właśnie Słoniowaty produkować zamiaruje z pomocą Adasia zresztą.
Zrobiłem mu projekt, wysłałem i już więcej telefonów od Niego nie odbierałem, tam jeszcze pisał esemesami, że od każdego wyprodukowanego egzemplarza to ja ..... ozłocić mnie miał chłopak jak należy.

No już się nawet z pracy zwolniłem, pod wpływam Sloniowatego, szefa swego zwyzywałem etc.
Przyszłość ma wyglądała świetlanie, jak bym normalnie w lotto wygrał.

Z wszystkich tych zapowiedzi jedynie Licheń, wypalił, no prawie. Jakoś tak byłem niecałe 100 km od tego miejsca.Nie minęło kilkanaście miesięcy i nadeszła paczka. A w niej  węgle, wycinanka i trochę akcesoriów.

Nie powiem, nie spodziewałem się, a jak już się spodziewałem, to raczej przesyłki zapakowanej w piękne kolorowe
pudełko pełne zagranicznych napisów, 100 stronicowej instrukcji obsługi, katalogu, filmu demonstracyjnego
i kuponu promocyjnego na następne 10 lat. A on mnie to dziad jeden w zwykłym kartonie wysłał, karton zresztą po opaskach był,
nawet chyba używanych.


BUDOWA MODELU.



Podsumowanie.

A teraz na poważnie. Model ten dostarczył mi przy projektowaniu malowania i samej budowie masę radości.
Waga do lotu wyszła mi jakaś "nie halowa", z pakietem 460 prawie 180 gram. Oczywiście odbyłem z projektantami kilka rozmów, wiem co odchudzić, jak odchudzić etc.

Dzisiaj ( 01.12.2013 ) dokonałem wstępnego oblotu modelu. Pogoda jednak odpowiednia nie była, momentami wiatr w porywach.
Model ładnie trzyma się powietrza, ale z wnioskami przyjdzie mi poczekać aż do wiosny czy też okazji polatania na jakiejś hali.

Chciałem podziękować w tym miejscu osobom zaangażowanym w ten projekt, głównie Panu Adamowi Osińskiemu za cenne uwagi i wskazówki, firmie Flying-Dog z Wielkiej Brytanii i jej właścicielowi za dostarczenie prototypu. Na dzień dzisiejszy ( 2023 rok )
firma ta już o ile wiem nie zajmuje się modelarstwem.

Dziękuje też ..... :)



GENERALNIE - polecam każdemu, kto chce spróbować swych sił w budowie i co najważniejsze lataniu.
Doskonały wybór może nie na pierwszy, ale na pewno na drugi model po czymś trochę prostszym.
Lata fantastycznie, wygląda też bardzo fajnie. POLECAM z czystym sumieniem.


Prezentowane tu obrazki, fotografie i teksty są mojego autorstwa, no chyba, że podałem inaczej. Kopyrnity rajt ( C ), a co ?
Podpinanie się pod nie, kopiowanie i używanie w niecnych ( zarobkowych ) celach jest czystej miary ................... i tak to będę nazywał.
Moje media:Blog modelarski, Facebook, Youtube, kliknij na ikonę powyżej.
Blog modelarski, Facebook, Youtube, kliknij na ikonę powyżej.
Wróć do spisu treści