...czasami niełatwo jest oprzeć się pokusie - bycia bogiem..."Czas Apokalipsy" F.F.Coppola

Akrobat depronowy klasy FunFly. Model dla średniozaawansowanych modelarzy.

Dane techniczne :
- rozpiętość 93 cm
- długość ok 95 cm
- lotki, wysokość i kierunek
- profil płata CRD ( co ręka dała )
- waga do lotu - ok 850-860g.

Wyposażenie :
- silnik - RAY 3536
- odbiornik sześciokanałowy z syntezą Corona.
- regler DYNAM 30 A.
- serwa - Tower Pro MG 90 S.

Budowę modelu rozpoczynam od kadłuba. Główne elementy usztywniające cały kadłub to podłużnice sosnowe. Boki kadłuba stanowi depron 6 mm.
Okolica mocowania płata wzmocniona została elementami wyciętymi z balsy 3 mm, podłużnice kadłuba z sosny 6x3mm

Przód kadłuba z bliska, dolna podłużnica wchodzi w element balsowy. Usztywnia to przód kadłuba.

W tył kadłuba wkejam kolejne wręgi wyciete z depronu 6 mm

Wręgi główne kadłuba - depron 6 mm oklejony obustronnie sklejką 1 mm.
Wręga silnikowa (firewall) ze sklejki 3 mm, mocowanie płata - sklejka 3 mm

Celem usztywnienia kadłuba i po przyklejeniu jego dolnego pokrycia wklejam usztywnienia balsowe.

Wklejam resztę wręg w kadłub i doklejam jego drugi bok.

Doklejam z przodu od dołu wycięty ze sklejki 3 mm element do którego później będzie mocowane podwozie modelu.

Kadłub po sklejeniu od góry. Na fotografii widać wklejone bowdeny. Bowdeny te okazały się później zbędne. Ciężki silnik ( 110 g ) spowodował potrzebę zamocowania serw kierunku i wysokości maksymalnie z tyłu kadłuba przy statecznikach. Bowdeny zostały usunięte, na tym etapie budowy nie przewidziałem tego.

Tył kadłuba, wklejone siodło pod statecznik poziomy zostało wyciete z balsy 1mm.

Tył kadłuba zamykam od góry pasem depronu.

Po doszlifowaniu górnego pasa do kształtu wręg doklejam boki górne kadłuba. Używam do klejenia SOUDALA D4B4.

Garb po oszlifowaniu.

Kadłub zostaje dodatkowo od przodu wzmocniony listewkami z balsy o grubości 1 mm. Dokliłem też ściankę działową garba.

Przód kadłuba zamykam maską wyciętą z depronu 6 mm. Maska została sklejona z trzech warstw depronu. Po dopasowaniu do kadłuba jej przód został odcięty i na stale przyklejony. Dokleiłem z balsy 1 mm wzmocnienie.

Z klocka styroduru wyciete zostało kopytko pod wylaminowanie maski silnika. Zamiast styroduro mozna użyć kawałka styropianu.

Kopytko to dokliłem do kawałka depronu 3 mm. Całość zamocowałem taśmą dwustronną do wręgi silnikowej i nadałem jej odpowiedni kształt poprzez wyszlifowanie. Laminowanie maski metodą traconego styropianu. Szczegóły takiego laminowania opisane zostały dokładnie w dziale WARSZTAT - LAMINOWANIE METODĄ TRACONEGO STYROPIANU.

Kadłub został oklejony taśmami pakowymi. Na fotografii powyżej wylaminowana maska silnika. Maska została pomalowana lakierem w spray firmy MOTIP.

Maska mocowana jest do kadłuba trzena wkrętami. Wkręty te wchodzą w klcki sklejone z listewek sosnowych o wymiarze 8x3. Silnik został przykręcony do łoża wyciętego z płytki laminatowej. Płytka przykręcona do wręgi czterema śrubami M4. Zamocowałem podwozie wycięte z blachy aluminiwej.

Usterzenie poziome zostało wyciete z depronu 6 mm o oklejone listewkami z balsy o przekreoju 6x6 mm

Analogicznie zostało zrobione usterzenie pionowe.

Po wyszlifowaniu i oklejeniu stateczników taśmami klejącymi połówki steru wysokości zostały połaczone ze sobą kawałkami wklejonego bowdena. Bowden został wklejony żywicą 5 min w odpowiednio wyszlifowane kanały. Łącznik został wygięty z kawałka szprychy rowerowej.

Kólko ogonowe zostało przyymocowane do statecznika kawałkiem sklejki 3 mm. Łacznik wklejony został w wycięte w stateczniku gniazdo z pomoca żywicy.

Wyciete zostały w kadłubie gniazda pod serwa. Dokleiłem płytki ze sklejki 1 mm pomalowanej na kolor maski silnika i do tych płytek przykręciłem serwa.